sobota, 4 stycznia 2014

ROZDZIAŁ 2

Po zakupach wróciłam do domu z trzema torbami . Położyłam je na łózko i zaczęłam pakować zawartość moich mebli . Nadszedł już wieczór położyłam się i usnęłam. Śniło mi się , że poznałam One Direction . To był po prostu koszmar -.- .Szybko wstałam , ubrałam się  i poszłam coś zjeść . Na stole stała kartka z napisem ,,Pojechaliśmy do banku przelać Ci pieniądze . Rodzice '' . Usiadłam w patrzyłam się w kartkę , ocknęłam się i przypomniało mi się , że przyszłam jeść . Nalałam mleka do miski,  zasypałam płatkami i wstawiłam do mikrofali . Po śniadaniu wyszłam z psem na spacer oraz poszłam pożegnać się z trenerem . Powiedział że będzie mu brakować najlepszego zawodnika ( chodzi o mnie )  Ja się uśmiechnęłam i  odeszłam :) Wróciłam a w domu już byli rodzice Spytali :
-Gdzie byłaś tyle czasu ?
- Poszłam z Azorem ( tak ma na imię mój pies ) na spacer i postanowiłam pożegnać się z trenerem  
- Aha to wszystko wyjaśnia - zaśmiał się tata 
- Słoneczko musimy się już zbierać jest 15 a za nim dojedziemy do Goleniowa .
- Ale to godzina jazdy jest i nie musimy już jechać 
-Tak a jak będą korki ?
- A no racja to ja idę po kurtkę i możemy jechać .
Zeszłam ucałowałam psa i poszłam do samochodu . O dziwo nie było korków i dojechaliśmy szybko . Wyciągnęliśmy bagaże i poszliśmy czekać na samolot . Gdy byliśmy już na miejscu pani recepcjonistka powiedziała że lot jest o godzinę wcześniej  . Dochodziła już 16.30 więc poszłam na odprawę . Pożegnałam się z rodzicami . Gdy już siedziałam na siedzeniu wyznaczonym dla mnie , zaczęłam myśleć co będzie jak tamtejsi chłopcy nie zaakceptują mnie w drużynie . Przecież dziewczyna w drużynie to nie codzienność Myślałam , myślałam , aż usnęłam . Obudził mnie głos pilota , że za chwilę wysiadamy .   Wylądowaliśmy , poszłam po swoje bagaże i usłyszałam krzyki dziewczyn ,,One Direction '' Podeszłam i nie wierzyłam , moim oczom ukazali się przystojni chłopacy z One Direction . Jeden z chłopców wziął mnie za ich fankę podszedł wyciągnął swoje zdjęcie podpisał i z tyłu napisał mi swój numer telefonu , szepnął mi do ucha ,, Zadzwoń wieczorem będę czekać '' Spojrzałam się na niego jak  głupia a on rzekł :
- Tak w ogóle  Harry jestem , Harry Styles - lekko uśmiechną się a na jego polikach powstały seksowne dołki 
- J.. Ja .. Ja jestem Anit .. Anit Ma .. Major - wyjąkałam ..- Uśmiechnęłam się i poszłam odebrać walizki 
Gdy je odebrałam zadzwoniłam po Taksówkę . Przyjechała po jakiś 30 minutach , gdy powiedziałam ulice na jaką ma mnie zawieść ten spojrzał się na mnie i uśmiechnął 
- Panienka nie stąd ?
- Nie .. 
- A no to ja Panience coś powiem ta ulica jest 400 metrów  stąd 
- Aha - lekko się uśmiechnęłam i wysiadłam 
-Uda się panienka w lewo ten dom jest koło dużej wilii .
Ze strachem w oczach szłam przed siebie nie rozglądając się . Zauważyłam swój dom . Pomyślałam ,,To miało być mieszkanie a nie dom '' Koło mojego nowego domu stała duża willa z basenem . Popatrzałam chwilę na nią i weszłam do środka .
W środku było dużo miejsca tak jakbym miała z kimś mieszkać . Postanowiłam się rozejrzeć po mieszkaniu . Znalazłam kuchnię . Otworzyłam lodówkę lecz nic w niej nie było. Postanowiłam że jutro udam się na zakupy . Byłam bardzo zmęczona i nie miałam się nawet sił rozpakować . Położyłam się i usnęłam :)___________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
Jak się wam podoba ?

1 komentarz: